Re:biznes

Restrukturyzacja czy bankructwo – co wybierają polskie firmy? KRD już wie

Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej w pierwszej połowie 2023 roku 208 firm ogłosiło upadłość,
Restrukturyzacja czy bankructwo – co wybierają polskie firmy?

Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej w pierwszej połowie 2023 roku 208 firm ogłosiło upadłość, a wobec 2160 wszczęto postępowanie restrukturyzacyjne. KRD sprawdziło, po co częściej sięgają JDGy, a po co spółki.

JDG z wyższym długiem

W drugim kwartale bieżącego roku aż 60% firm, które ogłosiły upadłość, już figurowało w Krajowym Rejestrze Długów. Spośród nich 14% stanowiły jednoosobowe działalności gospodarcze, a pozostałe 86% były to spółki prawa handlowego.

Co interesujące, jednoosobowe działalności gospodarcze zadłużyły się łącznie na 7 milionów złotych, podczas gdy spółki na 5,5 miliona złotych.

Restrukturyzacja a zadłużenie

Warto zauważyć, że grupie dłużników zarejestrowanych w KRD znalazło się też 38% firmy w stanie restrukturyzacji. Spośród nich aż 65% to jednoosobowe działalności gospodarcze; reszta, czyli 35%, to spółki prawa handlowego.

Łączna suma ich niespłaconych zobowiązań finansowych wyniosła ponad 51,2 miliona złotych, z czego 28,6 miliona złotych to zobowiązania należące do JDG.

Wśród niewypłacalnych firm można zaobserwować pewien trend. Jednoosobowe działalności gospodarcze chętniej wybierają restrukturyzację, podczas gdy upadłość ogłaszana jest częściej przez spółki prawa handlowego.

Śląskie zagłębiem bankrutów

Najwięcej przedsiębiorstw, które ogłosiły upadłość, znajduje się w województwie śląskim. To łącznie 14 podmiotów, które mają do oddania ponad 7 mln zł. Drugie miejsce województwo pomorskie dzieli z mazowieckim.

W każdym z nich sześć firm ma do zwrotu kolejno 600 tys. zł oraz 500 tys. zł. Trzecie miejsce należy ex aequo do województwa warmińsko-mazurskiego oraz małopolskiego, gdzie pięć firm ma do oddania 500 tys. zł i niecałe 800 tys. zł.

Największe należności mają do odzyskania wierzyciele z branży finansowo-ubezpieczeniowej, ich dłużnicy muszą zwrócić prawie 6 mln zł. Na blisko 2 mln zł czeka handel. Nieco mniej, bo 1,4 mln zł, mają zamrożone firmy wytwarzające i zaopatrujące w energię elektryczną.

Katarzyna Starostka z Rzetelnej Firmy:

Co prawda liczba wierzycieli bankrutujących firm zmalała w ujęciu kwartał do kwartału, ale zwiększyła się liczba wierzycieli, których dłużnicy rozpoczęli proces restrukturyzacji. Mówimy o setkach firm w Polsce, które mogłyby uniknąć współpracy z dłużnikiem i trudnych do odzyskania należności, gdyby sprawdzały i monitorowały jego kondycję finansową.

Co czwarta nierzetelna firma widniała w bazie danych KRD już na dwa lata przed ogłoszeniem upadłości. Na 3 miesiące przed upadłością była już tam wpisana ponad połowa firm. Prawdopodobieństwo, że jako przedsiębiorcy trafimy na niewypłacalnego kontrahenta jest więc ogromne.

Branże dłużników

Analizując dane KRD z perspektywy branż dłużników, największa nieuregulowana suma zobowiązań widnieje na koncie branży wydawniczej – 4,6 mln zł, zaraz za nią plasuje się przemysł – 3,6 mln zł. Sektorową trójkę zamyka rolnictwo, na którym ciąży milion zł długu.

Firmy, które zdecydowały się na restrukturyzację w II kwartale 2023 roku, pozostawiły po sobie 3,5 tys. nieuregulowanych zobowiązań finansowych na łączną kwotę 51 mln zł. Najwięcej takich dłużników działało w województwie mazowieckim, w którym 77 firm ma do zwrotu ponad 10 mln zł.

Obok nich 28 firm z województwa małopolskiego z 6 mln zł długu. Niechlubne podium zamyka Wielkopolska, gdzie 52 firmy zadłużyły się na 5 mln zł. Najmniej do oddania mają przedsiębiorcy z województwa lubuskiego i świętokrzyskiego – 700 tys. zł. 

Adam Łącki, prezesa KRD:

Na niewypłacalność nie powinno się patrzeć przez pryzmat wielkości pozostawionych długów. One mogą być niewielkie, ale w przypadku małych firm to może być wystarczające, by stracić zdolność do regulowania zobowiązań.

Trzeba jednak też pamiętać, że po drugiej stronie są wierzyciele. Im mniejsi, tym bardziej dotkliwy jest dla nich jest brak zapłaty kilkunastu, czy nawet kilku tysięcy złotych. To wcale nie są rzadkie przypadki, że tacy wierzyciele trafiają potem do KRD jako dłużnicy, bo przez to, że im nie zapłacono, sami przestali płacić.

Dlatego tak bardzo apelujemy zawsze do przedsiębiorców, zwłaszcza tych najmniejszych, aby weryfikowali swoich kontrahentów. Także tych stałych, znanych od dawna. U nas ich kłopoty widać, zanim staną się widoczne dla innych.

Restrukturyzacja a zadłużenie

Spośród przedsiębiorstw, które w II kwartale 2023 r. rozpoczęły restrukturyzację, w najgorszej sytuacji są firmy budowlane – na ich koncie widnieje prawie 10 mln zł nieopłaconych zobowiązań. W równie złej kondycji jest przemysł, którego zadłużenie w restrukturyzacji wynosi 9,2 mln zł, i handel – 8 mln zł.

Wśród wierzycieli największą kwotę do odzyskania mają firmy z branży finansowo-ubezpieczeniowej – aż 14,5 mln zł, zaraz po nich są firmy handlowe (ponad 10 mln zł). Na końcu wśród najbardziej poszkodowanych są przedsiębiorcy z sektora nauki i techniki – te firmy czekają na zwrot ponad 6 mln zł.

Jakub Kostecki, prezes Kaczmarski Inkasso:

Według badania „Audyt windykacyjny”, jakie przeprowadziliśmy na przedsiębiorcach, niemal 60 procent z nich przyznaje, że doświadcza problemów z regulowaniem faktur na czas przez kontrahentów, a co 5. firma zmaga się z tym zdecydowanie często. Żadna natomiast nie wskazała, by takie sytuacje w ogóle nie miały miejsca.

Problem efektywnego przepływu pieniędzy jest więc powszechny, różny jest tylko jego kaliber. Obecna trudna sytuacja gospodarcza powinna skłonić firmy do staranniejszego dobierania kontrahentów do współpracy i szczególnego dbania o zachowanie płynności finansowej.

Jak pokazują dane KRD, ryzyko natknięcia się na dłużnika będącego u progu upadłości jest bardzo duże. Dobrze, aby przedsiębiorcy mieli opracowane scenariusze działania na wypadek, gdy kontrahenci ociągają się z zapłatą.

Taki plan to przejaw odpowiedzialności za stabilność finansową swojej firmy. Czekanie aż klient sam zapłaci, utwierdza go w przekonaniu, że uregulowanie faktur można odwlekać w nieskończoność, aż do bankructwa. Wtedy jednak odzyskanie pieniędzy jest bardzo trudne i wymaga dużo determinacji.

Autor

Pressroom to dział, w którym znajdziesz informacje prasowe, czyli komunikaty prasowe udostępnione redakcji. Chcesz umieścić swoją informację prasową, napisz na redakcja@rebiznes.pl.
Udostępnij
Przeczytaj również